Ile zarabiają piłkarze Wisły Kraków i czemu tak mało
Przepłacane gwiazdki. Darmozjady. Za taką kasę powinni zapierniczać jak małe samochodziki. Kibice (przecież nie tylko Wisły Kraków) bardzo lubią narzekać na ogromne pensje piłkarzy.
Robert Lewandowski, który zapewne zostanie w tym sezonie królem strzelców LaLiga zarabia w tym momencie 1487466 złotych tygodniowo (milion czterysta tysięcy). To są bardzo duże pieniądze.
Tymczasem miesięczny budżet Wisły Kraków na pensje 33 piłkarzy (tyle obecnie liczy kadra) to około 800 tysięcy złotych. Liczbę tę podał w wywiadzie z Bogdanem Rymanowskim prezes Jarosław Królewski, więc są to najnowsze dane.
Spis treści wiślackiej opowieści
25 tysięcy na głowę
Z prostej matematyki wynika, że średnio piłkarze Wisły Kraków zarabiają 24242 złote. Tyle tylko, że, są tacy, którzy zarabiają więcej i też tacy, którzy zarabiają znacznie mniej.
Poniżej w tabelce zaprezentowane są dane z serwisu salarysport.com, z których wynika, że najlepiej zarabia Alan Uryga (około 53 tysiące złotych miesięcznie), a najmniej Kacper Duda (około 4500 zł). Dane te na pewno nie są aktualne, bo po pierwsze po podpisaniu nowego kontraktu najlepiej w Krakowie zarabia Ángel Rodado, a po drugie także Kacper Duda zarabia sporo więcej, bo przecież też podpisał nową umowę. Dane te więc należy traktować jedynie jako pewną wskazówkę, a nie dokładne zapisy z umów konkretnych graczy. W serwisie salarysport.com podawane są kwoty tygodniówek, dla przejrzystości pomnożyłem je razy 4 by uzyskać mniej więcej pensję miesięczną.
Pan Piłkarz | Miesięczne zarobki (zł) |
---|---|
Alan Uryga | 53,600 |
Enis Fazlagic | 49,312 |
Frederico Duarte | 49,312 |
Jesús Alfaro | 45,024 |
James Igbekeme | 45,024 |
Joseph Colley | 45,024 |
Łukasz Zwoliński | 42,880 |
Ángel Rodado | 42,880 |
Ángel Baena | 42,880 |
Tamás Kiss | 34,304 |
Anton Czyczkan | 32,160 |
Janis Kiakos | 25,728 |
Igor Łasicki | 23,584 |
Marc Carbó | 19,296 |
Dawid Szot | 18,052 |
Bartosz Jaroch | 15,716 |
Rafał Mikulec | 13,936 |
Piotr Starzyński | 9,948 |
Bartosz Talar | 9,028 |
Wiktor Biedrzycki | 8,576 |
Patryk Gogół | 6,732 |
Olivier Sukiennicki | 4,632 |
Kacper Duda | 4,588 |
Czy piłkarze Wisły Kraków zarabiają za dużo?
Niektórzy piłkarze Wisły Kraków zarabiają sporo – zapewne znacznie więcej niż wskazywałby na to ich wkład w sukcesy drużyny. Wystarczy wymienić Enisa Fazlagicia, który w ciągu trzech lat spędzonych w Wiśle Kraków zarobił niemal 2 miliony złotych. Część tych pieniędzy płaciły kluby, do których Macedończyk był wypożyczany, ale i tak jest to kwota ogromna, biorąc pod uwagę, że sprowadzony przez Adriána Guľę pomocnik praktycznie nie gra.
Po drugiej stronie barykady są piłkarze młodzi, z pierwszymi kontraktami, którzy zarabiają niewiele więcej niż można wyciągnąć na Uberze. Kacper Duda już od dobrych kilkunastu miesięcy zasługiwał na znacznie większe pieniądze niż średnia krajowa. Jeśli prawdziwe są dane z serwisu salarysport.com także Olivier Sukiennicki zarabia żenująco mało. Tak jak inni kibice uważam, że prawa strona obrony wymaga wzmocnień, ale wydaje się, że Bartosz Jaroch też powinien zarabiać więcej niż dobry hydraulik.
Zaskakująco mało zarabia także – w mojej ocenie – Marc Carbó. Hiszpański lider, kluczowy piłkarz drużyny teoretycznie walczącej o awans dostaje 4500 euro. Biorąc pod uwagę, że średnia krajowa w Hiszpanii to 2400 euro trudno uznać, że Marc Carbó zarabia kokosy.
Jarosław Królewski: możemy zapłacić 50 tysięcy
Nie tak dawno Jarosław Królewski zadeklarował, że Wisła Kraków może zapłacić piłkarzowi pensję na poziomie 50 tysięcy złotych. Nie są to małe pieniądze, ale marzy mi się czas, w którym 50 tysięcy złotych to jest średnia zarobków piłkarzy Wisły Kraków, a nie dochód tych dwóch najlepszych.
Ale my to publicznie już mówiliśmy. Jesteśmy w stanie zawodnikowi płacić około max 9-12 tysięcy euro w zależności od bonusów i innych zmiennych w kontrakcie. Takie są nasze możliwości.
— Jaroslaw Krolewski (@jarokrolewski) February 4, 2025