Ángel Rodado fot. Krzysztof Porębski / www.fotoporebski.pl

Nowe szaty prezesa, czyli Wisła Kraków idzie na rekord

Prezes Jarosław Królewski niczym krawiec w bajce Christiana Andersena chce nam wmówić, że oto uszył wyjątkowo piękne ubranie, tylko my go nie dostrzegamy.

W opowieści słynnego Duńczyka kłamstwo i hipokryzję dorosłych obnażyło dziecko. W naszych realiach bajkopisarstwo prezesa obnażyli piłkarze, od razu w pierwszym meczu. Gracze krakowskiego klubu oraz trener w spotkaniu ze Zniczem Pruszków potwierdzili wszystko, co napisałem przed pierwszym meczem w artykule „Wisła Kraków nie awansuje do Ekstraklasy w tym sezonie, kto twierdzi inaczej opowiada bajki”.

Alan Uryga fot. Krzysztof Porębski / www.fotoporebski.pl
fot. Krzysztof Porębski / www.fotoporebski.pl

Wisła idzie na rekord

Powtórzę jeszcze raz. Ta drużyna nie ma żadnych szans na awans do Ekstraklasy. Po prostu – wbrew temu co twierdzi prezes – nie ma w niej wystarczającej jakości. W tym momencie potencjał tej ekipy to okolice środka tabeli, aczkolwiek nie będę bardzo zaskoczony, jeśli Wisła Kraków zajmie na koniec miejsce niższe niż w ostatnim sezonie (10.). Jest więc duża szansa, że sezon 2024/2025 zapisze się dwoma wiślackimi rekordami: najniższe miejsce w historii oraz najwięcej sezonów z rzędu spędzonych w I lidze (czyli 4).

Rafał Mikulec fot. Krzysztof Porębski / www.fotoporebski.pl
fot. Krzysztof Porębski / www.fotoporebski.pl

Oceny piłkarzy

Mariusz Jop podczas konferencji pomeczowej słusznie zauważył, że piłkarzom Wisły Kraków zabrakło kreatywności w bocznych strefach boiska. Tak, zabrakło. Tyle tylko, że to nie jest jakaś przypadłość tego akurat meczu. Zarówno Jesús Alfaro jak i Ángel Baena, czyli nasi podstawowi skrzydłowi nie potrafią się „kiwać”. Niby są pracowici, niby mają szybkość, ale pożytku z tego niewiele. Podobnie niestety było w tym spotkaniu z Rafałem Mikulcem. Polak czasami potrafi zagrać coś błyskotliwego, ale ze Zniczem zapatrzył się na Hiszpanów.

Rafał Mikulec fot. Krzysztof Porębski / www.fotoporebski.pl
fot. Krzysztof Porębski / www.fotoporebski.pl

W środku pola jedynym piłkarzem, który zasługuje na w miarę pozytywną ocenę jest James Igbekeme. Kacper Duda zagrał słabo, podobnie jak nasz ukochany Ángel Rodado, który jest o tyle usprawiedliwiony, że kilkanaście dni temu urodził mu się syn o pięknie brzmiącym imieniu Jan. W ataku delikatne pochwały należą się Łukaszowi Zwolińskiemu, który kilka razy miał szansę zdobyć gola.

Łukasz Zwoliński fot. Krzysztof Porębski / www.fotoporebski.pl
fot. Krzysztof Porębski / www.fotoporebski.pl

Mariusz Jop podczas konferencji pomeczowej nie chciał wymieniać nazwiska zawodnika, którego zaniechanie doprowadziło do utraty gola. Jest to o tyle nieskuteczne, że każdy może obejrzeć skrót i zobaczyć, że w tej akcji Dawid Szot zdążył zrobić nie jeden, ale dwa błędy. Szybko zatęskniliśmy za Bartoszem Jarochem.

Dawid Szot fot. Krzysztof Porębski / www.fotoporebski.pl
fot. Krzysztof Porębski / www.fotoporebski.pl
Tamás Kiss fot. Krzysztof Porębski / www.fotoporebski.pl
fot. Krzysztof Porębski / www.fotoporebski.pl

Sensacja w Krakowie????!!!!!!

Jeden z dziennikarzy podczas pomeczowej konferencji pytał trenera gości Grzegorza Szokę, czy wynik w Krakowie jest dla niego sensacją. Poniższy skrót TVP Sport zatytułowało „Biała Gwiazda w szoku”. O co chodzi, bo ja nie do końca rozumiem. Znicz Pruszków ograł nas w poprzedniej rundzie, ma do nas przed meczem pięć punktów straty i jego wygrana to szok albo sensacja? Smutna prawda dla nas kibiców Wisły Kraków jest taka, że szokiem to będzie jak Wisła Kraków wygra jakiś mecz pewnie i kilkoma bramkami. Wisła Kraków w tej rundzie będzie gościć cztery najgorsze drużyny: Kotwicę Kołobrzeg, Chrobrego Głogów, Stal Stalowa Wola i Pogoń Siedlce. Dla mnie sensacją będzie jak Wisła Kraków wygra te wszystkie mecze.

Okładka: Ángel Rodado podczas meczu Wisła Kraków – Znicz Pruszków (0-1) fot. Krzysztof Porębski/www.fotoporebski.pl

Czytaj też Wiślaku

Transfery
Marko Poletanović fot. Bartek Ziółkowski/Wisła Kraków
Zapisz się
Powiadom o
guest
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze Z największą liczbą głosów
Inline Feedbacks
View all comments
Janusz

Myślę dokładnie tak samo.