Sześć rzeczy, których zabrakło w meczu z Rakowem Częstochowa
Wisła Kraków to drużyna w budowie. Właśnie dostała pierwszą bolesną nauczkę, ale na szczęście ludzie (czyli też piłkarze i trenerzy) uczą się na błędach.
W meczu z Rakowem Częstochowa nasza drużyna grała momentami fantastycznie, były fragmenty gry Wisły Kraków jak z podręcznika. Wiślacy mieli w tym meczu przewagę niemal w każdym aspekcie gry, a jednak mecz, pomimo czerwonej kartki dla przeciwnika, przegrali. Czego zabrakło naszej drużynie?
Spis treści wiślackiej opowieści
Zimnej krwi
Po pierwsze, i to jest absolutnie kluczowa sprawa, zabrakło Wiśle Kraków zimnej krwi, doświadczenia i cwaniactwa. Po stracie przypadkowej (acz pięknej) bramki zamiast spokojnie grać swoje, Wiślacy zaczęli panikować. Mikołaj Biegański zaczął piłkę wykopywać w kosmos, Nikola Kuveljić był coraz mniej dokładny. Jakby to dziwnie nie zabrzmiało Raków po starcie zawodnika zaczął grać lepiej, a my gorzej.
Jana Klimenta
Mamy poważne wątpliwości co do sensowności pięciu zmian w spotkaniu. W efekcie ten nowy przepis prowadzi do tego, że w drugiej połowie drugiej połowy przeprowadzanych jest 10 zmian, co kompletnie niszczy grę w piłkę. Zaczynamy w rozrzewnieniem wspominać Franza Smudę, który robił jedną zmianę w 87 minucie. Ponarzekaliśmy, to teraz przejdźmy do Jana Klimenta. Nie rozumiemy po co zmieniać jednego z najlepszych piłkarzy na boisku. Jan Kliment zaliczył asystę, cztery razy strzelał na bramkę, a poza tym ma turbonadkolanówki, które mogą odpalić w każdej chwili. Tak, trochę żartujemy, ale tej zmiany nie rozumiemy. Tak naprawdę od zejścia naszej 9. Wisła nie stworzyła groźnej sytuacji i straciła drugą bramkę.
Pracusia Żukowa
Nikola Kuveljić grał bardzo przyzwoicie w pierwszej odsłonie. W drugich 45. minutach ewidentnie brakowało nam takiego gracza jak Gieorgij Żukow, który zabiega przeciwnika. Wiadomo, że jest to gdybanie, ale wydaje nam się, że z Kazachem na boisku, albo z Patrykiem Plewką takim z października 2021 (czyli za dwa miesiące) byśmy tego meczu nie przegrali.
Szczęścia
Przegraliśmy ten mecz, bo w drugiej odsłonie Raków Częstochowa obnażył nasze braki i wykazał się boiskową mądrością. Czasem jednak w meczu potrzeba też trochę szczęścia, a tego nam zabrakło. Chociażby przy strzałach Jana Klimenta.
Dora Hugiego z Niecieczy
Dor Hugi w meczu z Termaliką zagrał krótko, ale zaliczył asystę, która dała nam remis. Po to właśnie wchodzą na boisko zmiennicy. Dor Hugi w meczu z Rakowem zagrał 29 minut, oddał jeden strzał i co niestety kluczowe sfaulował Frana Tudora przed polem karnym. Z tego wolnego padła druga bramka dla Rakowa.
Dobrych zmian
Skoro sam trener Adrián Guľa na pomeczowej konferencji przyznaje, że „może nie dokonał dobrych zmian” nie będziemy udawać, że nie ma racji. Dor Hugi, Felicio Brown Forbes i Piotr Starzyński niestety nie poprawili gry Wisły. Szczególnie o czym pisaliśmy wcześniej, zmiany Młyńskiego i Klimenta, wydają nam się chybione.
Wbrew malkontentom uważamy, że mecz z Rakowem Częstochowa, choć przegrany, pokazał wielkie możliwości nowej Wisły Kraków. W pierwszej odsłonie były momenty naprawdę znakomitej gry. Piłkarze z czasem będą coraz lepiej się rozumieć, nabierać doświadczenia i pewności siebie. Nie przegraliśmy z patałachami, tylko z wicemistrzem Polski. Poza tym kubeł zimnej wody na głowy, jeśli nie wylewany zbyt często, może mieć pozytywne skutki.
Podsumowanie
Stadion Miejski im. Henryka ReymanaHenryka Reymana, Czarna Wieś, Krowodrza, Kraków, województwo małopolskie, 30-119, Polska
8 sierpnia, 202117:30Wisła Kraków
Raków Częstochowa
Liczby meczu | ||
---|---|---|
13 | Strzały | 10 |
0 | Żółte Kartki | 3 |
0 | Czerwone kartki | 1 |
Strzały |
|
13 |
10 |
|
Strzały |
Przebieg meczu
Dane
Data | Czas | Liga | Sezon | Kolejka | Pełny czas bez dogrywki |
---|---|---|---|---|---|
8 sierpnia, 2021 | 17:30 | Ekstraklasa | 2021/2022 Jesień | 3 | 90' |
Wyniki
Klub | Pierwsza połowa | Druga połowa | Gole |
---|---|---|---|
Wisła Kraków | 1 | 0 | 1 |
Raków Częstochowa | 0 | 2 | 2 |
Personel
- Trener: Adrián Guľa
Sędziowie
Sędzia główny |
---|
Krzysztof Jakubik |