Amerykanin chce zainwestować w Wisłę Kraków 19 milionów złotych
Tajemniczy inwestor właśnie pojawił się w… artykule Piotra Koźmińskiego.
Tekst o tajemniczym Amerykańskim inwestorze polskiego pochodzenia (nie jest to Philip Platek) przed chwilą pojawił się na portalu goal.pl.
Spis treści wiślackiej opowieści
18 808 220 złotych
Spora część informacji Piotra Koźmińskiego po jakimś czasie okazuje się prawdziwa, więc także tę, umówmy się, plotkę należy potraktować z ciekawością. Wiarygodności dodaje jej fakt, że kwota o jakiej mowa nie jest astronomiczna. W tekście pada 5 milionów dolarów, czyli po dzisiejszym kursie jakieś 18 808 220 złotych.
Nie zamierzam narzekać na to, że ktoś chce taką kwotę zainwestować, ale delikatnie przypominam, że jest to niemal identyczna suma jaką na Wisłę Płock przeznaczyło w tegorocznym budżecie miasto Płock (bo chce i może).
Umowa wstępna podpisana
Podobno została już podpisana umowa wstępna dotycząca inwestycji. Co ciekawe zdaniem Piotra Koźmińskiego zaangażowanie tajemniczego Amerykanina nie wyklucza inwestycji w Wisłę Kraków właściciela aptek Słoneczna, Wojciecha Kwietnia.
Mam nadzieję, że w tych plotkach jest ziarno prawdy, bo wszyscy wiemy, że trzeba gonić Legię Warszawa, żeby przed rokiem 2030 mieć więcej mistrzostw Polski niż klub ze stolicy.
Okładka: 5 milionów dolarów dla Wisły Kraków fot. Bing
