Aschraf El Mahdioui już mówi po polsku
Aschraf El Mahdioui nauczył się już więcej po polsku niż Peter Hyballa przez cały pobyt w Krakowie.
Gdy Peter Hyballa witał się na konferencji prasowej „Smacznego”, a potem „Siemanko” pomyśleliśmy sobie, że jednak jest z nim coś nie tak. Aschraf El Mahdioui pierwsze słowa do kibiców Wisły Kraków wypowiedział po polsku, ale tym razem zdaje się nam, że będzie to, jak mówił Humphrey Bogart w ostatniej scenie „Casablanki”, początek pięknej przyjaźni.
– Cześć kibice Wisły, jestem waszym nowym zawodnikiem, do zobaczenia w przyszłym sezonie – mówi Aschraf El Mahdioui z całkiem dobrym akcentem, co w sumie nie może dziwić biorąc pod uwagę, że Holender od 2017 roku grał na Słowacji.
Po transferze Aschrafa El Mahdiouiego stanowisko defensywnego pomocnika jest naprawdę dobrze obsadzone w Wiśle Kraków, więc decyzja o puszczeniu Vulnetta Bashy robi się zrozumiała. Na pozycji tej gwarantują też jakość Georgij Żukow i przede wszystkim Patryk Plewka. Obyśmy taki urodzaj mieli też na stanowisku napastnika, gdy 22 lipca rozpocznie się nowy sezon Ekstraklasy.
Czytaj też „Aschraf El Mmahdioui w Wiśle Kraków” oraz „Wychowanek Ajaksu przymierzany do Wisły Kraków”.
@WislaKrakowSA 🔵⚪️🔴 pic.twitter.com/bufiZyBzVs
— Jarosław Królewski (@jarokrolewski) May 16, 2021