Byle nie Zdeněk Ondrášek
Nie spodziewamy się, że nasz artykuł może wpływać na decyzję dyrektora sportowego Wisły Kraków, ale mimo to zdecydowanie odradzamy zatrudnienie na Reymonta 22 czeskiego napastnika Zdenka Ondráška.
W prasie – dość poważnej – pojawiły się artykuły dotyczące zatrudnienia w Krakowie Zdenka Ondráška. Wyglądają te artykuły jakby były pisane na zlecenie menadżera piłkarza, a w każdym razie brzmią dość zaskakująco.
„Oczywiście, 33-letni Ondrasek nie przyszedłby jako napastnik numer jeden, ale po to, aby dać Adrianowi Guli więcej opcji w ofensywie.” – czytamy w artykule sportowefakty.wp.pl.
Powyższa zdanie jest tak kuriozalne, że aż nieprawdopodobne.
Wracając jednak do sprawy samego Zdenka Ondráška. Czech nie ma prawa trafić do Wisły Kraków bo:
1. Zdeněk Ondrášek odszedł z Wisły Kraków dokładnie trzy lata temu. Przez te trzy lata strzelił w rozgrywkach ligowych 16 bramek czyli 5,3 na rok. W roku 2021 czeski piłkarz strzelił 4 bramki. Czy rzeczywiście jest nam potrzebny trzeci napastnik strzelający 4 bramki na rok?
2. Zdeněk Ondrášek ma 33 lata, czyli jak na piłkarza jest już niemłody. Na czeskim graczu nie da się już zarobić, a jego obecne umiejętności są wątpliwe, jeśli nie potrafi się przebić w norweskim Tromsø IL, które ma skład na poziomie Bruk-Betu Termaliki Nieciecza.
3. Pozytywne emocje nie mogę być powodem do tego by zatrudnić piłkarza. Tak samo jak inni kibice darzymy Czecha sympatią, ale to jeszcze nie powód, by go zatrudniać. Byłoby nam natomiast bardzo miło gdyby Zdeněk Ondrášek pojawił się na 120-leciu Wisły Kraków. To już za cztery lata 😊.
Dyrektor sportowy Tomasz Pasieczny mówiąc transferach wiele razy używał słowa „wzmocnienia”. Nie wyobrażamy sobie by po sprzedaży naszego kluczowego piłkarza Yawa Yeboaha, Wisła Kraków sprowadziła w zamian kolejnego napastnika nie gwarantującego bramek. Dotychczasowe ruchy Tomasza Pasiecznego świadczą o tym, że ma jasno określoną wizję prowadzenia polityki transferowej, którą można określić trzema słowami: jakość, młodość, perspektywa. Zdeněk Ondrášek kompletnie do tej polityki nie pasuje.