Sebastian Ring fot. Wisła Kraków

Czy Sebastian Ring wygryzie ze składu Matěja Hanouska?

26-letni lewy obrońca ze Szwecji Sebastian Ring podpisał z Wisła Kraków kontrakt do 30 czerwca 2023 roku.

Trzeba przyznać, że dyrektor sportowy Wisły Kraków Tomasz Pasieczny nie zasypia gruszek w popiele. Dzień po zakończeniu rundy jesiennej do drużyny trafia 26-letni Sebastian Ring. Szwedzki piłkarz zaczynał karierę jako lewoskrzydłowy, teraz gra głównie na lewej obronie, ale może też występować na środku defensywy. Sebastian Ring podpisał z Wisła Kraków kontrakt do 30 czerwca 2023 roku z opcją przedłużenia.

Pierwszy Szwed w historii Wisły Kraków

Ostatni sezon Sebastian Ring – który będzie pierwszym Szwedem w historii Wisły Kraków – spędził w Allsvenskan, czyli szwedzkiej ekstraklasie, w drużynie Kalmar FF (herb mają trochę jakby odgapili od Widzewa Łódź, a co ciekawe powstali w tym samym 1910 toku) . Nasz nowy piłkarz zagrał w zakończonym sezonie (Szwecja gra systemem wiosna-jesień) w 28 spotkaniach strzelił 3 gole i miał dwie asysty. Był niewątpliwie wyróżniającym się zawodnikiem Kalmar FF i jest obecnie wyceniany na 600 tysięcy euro. Jego drużyna zakończyła rywalizację na 6 pozycji.

Szwedzka liga niżej wyceniana ale lepsza w pucharach

Allsvenskan wyceniana jest co prawda na transfermarkt niżej (196 milionów kontra 254 milionów euro) niż polska liga, ale po pierwsze gra w niej tylko 16 drużyn, po drugie w rankingu UEFA jest wyżej od Ekstraklasy o pięć pozycji (Polska jest na 28, a Szwecja na 23). Wynika to z lepszych wyników szwedzkich ekip w pucharach.

Czy Sebastian Ring zastąpi Matěja Hanouska?

Szwed został sprowadzony po to by zastąpić Matěja Hanouska. Po pierwsze Czech, choć zaliczył cztery asysty i ma końskie zdrowie nie spełnia oczekiwań, gdyż brakuje mu kreatywności. Po drugie jest tylko wypożyczony ze Sparty Praga i żeby mógł dłużej grać w Wiśle trzeba by za niego zapłacić, a to wydaje się nam mocno nieprawdopodobne.

Dyrektor sportowy Wisły Kraków Tomasz Pasieczny obiecywał transfery wzmacniające drużynę oraz „zawodnika na środek pola, który będzie miał centymetry”. Sebastian Ring nie za bardzo gra na środku pola i tym bardziej nie imponuje centymetrami bo ma ich tylko 178. Musi w takim razie być piłkarzem lepiej wyszkolonym technicznie od Czecha. Na filmiku poniżej można zobaczyć próbkę umiejętności Szweda.

Pytanie więc brzmi czy Sebastian Ring zastąpi Matěja Hanouska? My odpowiadamy na nie oczywiście pozytywnie a was zachęcamy do głosowania 😊.

Czytaj też Wiślaku

Wiślackie Newsy
Wisła Kraków - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 3-0 fot. Wisła Kraków
Wiślackie Newsy