
Felicio Brown Forbes odchodzi, Zdeněk Ondrášek przychodzi
Felicio Brown Forbes ma ofertę z Azji, na jego miejsce wróci do Krakowa Zdeněk Ondrášek.
O możliwym powrocie Zdenka Ondráška mówiło się już w połowie maja. Po transferze Jana Klimenta sprawa jednak nieco ucichła i wydawało się, że Kobra nie ma szans powrotu pod Wawel. Podczas konferencji powitalnej nowy trener krakowskiej Wisły Adrián Guľa między słowami zasugerował jednak, że taki piłkarz przydałby się w Krakowie. Napastnik, który wrócił do Europy z amerykańskiej MLS ze względów rodzinnych wynajął nawet już mieszkanie w Krakowie.
Transfer Czecha wydaje się znacznie bardziej prawdopodobny biorąc pod uwagę, że prezes Dawid Błaszczykowski potwierdził zainteresowanie jednym z piłkarzy Wisły. Chodzi o Felicio Browna Forbesa, który ma ofertę z Azji i Wisła ma szansę na zawodniku z Kostaryki zarobić. Kibice Wisły zapewne nie będą rozdzierać szat z tego powodu, bo Zdeněk Ondrášek jest piłkarzem o zbliżonych parametrach.
Kobra jest dość daleko od optymalnej formy, ale przecież jego początki w Krakowie też nie były najlepsze, a potem jednak dawał kibicom sporo radości. W Krakowie strzelił 20 bramek w 66 meczach, czyli średnią miał 0,30 gola na mecz. Nie są to statystyki powalające, ale jest szansa, że Czech strzeli około 10 bramek w sezonie.
Felicio Brown Forbes zagrał w Wiśle 22 spotkania. Na boisku spędził 1823 minuty, strzelił 7 bramek i miał trzy asysty. Bramkę strzelał raz na 260 minut, czyli mniej więcej raz na trzy mecze.
Kibice Wisły Kraków zapamiętają Felicia Browna Forbesa z fantastycznej bramki w meczu z Pogonią Szczecin. Piłkarz z Kostaryki z pewnością swoją postawą zasłużył na nasz szacunek, więc życzymy mu sukcesów na w jego azjatyckiej przygodzie.
Poniżej fota z profilu na Instagramie. Felicio Brown Forbes udaje Arsène’a Lupina pod piramidą w Luwrze.