Jak żyć? Nawet największy piłkarski portal na świecie kłamie na temat gwiazdy Wisły Kraków
Ángel Rodado już w dwóch meczach nie zdobył gola, co jest zjawiskiem na tyle dziwnym, że postanowiłem sprawdzić w serwisie transfermarkt, kiedy ostatnio miała miejsce taka sytuacja.
Każdy fan futbolu w Polsce doskonale zna niemiecki serwis transfermarkt. Już od dawna portal ma polską wersję i nie wyobrażam sobie dziennikarza, który nie zna i nie korzysta z tego źródła. Ja – choć jak wiecie jestem raczej fanem piłki niż dziennikarzem – używam tego serwisu na co dzień.
Tym bardziej zaskoczyło mnie to co zobaczyłem w niemieckim serwisie przy okazji sprawdzania danych o naszym kapitanie. Otóż zdaniem niemieckiego serwisu Ángel Rodado oprócz tego, że gra w Wiśle Kraków, występuje również w III-ligowych rezerwach. Ma już na koncie dwa mecze. Co ciekawe – wczoraj (13 września) – najpierw zagrał 39 minut w rezerwach, by wieczorem pojawić się na 90 minut w meczu z Odrą Opole. Gdyby było to prawda – ale nie jest – można by tym tłumaczyć niezbyt efektywny występ naszego kapitana.
Ci, którzy interesują się Wisłą Kraków, wiedzą z czego wynika ta dość skandaliczna pomyłka. Po prostu w rezerwach od kilku tygodni gra brat Ángela, Adrian Rodado. 23-latek grał do tej pory w niższych ligach hiszpańskich i nie dorobił się profilu na transfermarkt. Skoro w rezerwach zagrał Rodado, ktoś w serwisie przypisał te mecze Ángelowi. Zapewne ta pomyłka zostanie wkrótce skorygowana, więc dla potomności skopiowałem stronę z serwisu transfermarkt.
Wracając do tematu, który przywiódł mnie do serwisu transfermarkt. W ubiegłym sezonie Ángel Rodado miał kilka dwumeczowych oraz jedną trzymeczową przerwę bez goli. Czyli jeśli nie strzeli z Górnikiem Łęczna to z Odrą Bytom Odrzański strzeli prawie na pewno (no chyba że nie zagra) 🤪

Okładka: Ángel Rodado fot. Krzysztof Porębski / www.fotoporebski.pl