Jakiego trenera powinna zatrudnić Wisła Kraków

Dni trenera Adriána Guľi są policzone. Trudno wyobrazić sobie by drużyna pod jego wodzą nagle zaczęła punktować jak… Stal Mielec.

Żaden z pracujących ostatnio w Krakowie trenerów nie usłyszał tyle gwizdów co Adrián Guľa. Ani szalony Peter Hyballa, ani Artur Skowronek ani tym bardziej Maciej Stolarczyk. Niestety gwizdy te były całkowicie zasłużone. Na konferencji pomeczowej trener Adrián Guľa wyglądał jak osoba załamana, pogodzona z porażką. Jeśli trener przestał mieć nadzieję, trudno żeby mieli ją kibice.

Jakiego trenera powinna zatrudnić Wisła Kraków

Pytanie teraz brzmi jakiego trenera powinna zatrudnić Wisła Kraków. Prosta odpowiedź brzmi: Takiego, który będzie wygrywał. Tego jednak nigdy nie da się zagwarantować, bo nawet José Mourinho nie zawsze wygrywa. Gdybyśmy mieli na to wpływ zwrócilibyśmy uwagę na dwie sprawy. Uważamy, że najwyższa pora by w Wiśle Kraków pojawił się trener z Polski. Ani niemiecki, ani słowacki eksperyment się nie powiódł. Nie chcemy się znęcać nad trenerem Adriánem Guľą, ale słuchanie jego wypowiedzi „po polsku” niestety nie miało tyle uroku, co dowcipy Préjuce’a Nakoulmy (będę go zjadł).

Oczywiście język to nie jest najważniejsza sprawa. Najważniejsze jest by trener potrafił ze swoich piłkarzy stworzyć drużynę, która w całości będzie więcej warta niż suma piłkarzy. Takim trenerem przez lata był Waldemar Fornalik. Takim trenerem z pewnością jest w tym momencie opiekun Stali Mielec Adam Majewski czy szkoleniowiec Radomiaka Radom Dariusz Banasik. Gdyby dodatkowo trener miał taką charyzmę jak Marek Papszun byłoby to spełnienie marzeń.

Żeby to porównać nieco do transferu piłkarza: Chodzi o to żeby do Krakowa trafił ktoś taki jak Arkadiusz Głowacki czy też Kamil Kosowski. Ktoś kto ma już wyrobioną markę, wiadomo, że jest zdolny, ma charakter i jest głodny sukcesów. No i dobrze by było też żeby szybko się polubił z krakowskimi kibicami, w czym znajomość języka polskiego z pewnością nie powinna przeszkadzać.

Głosowanie na trenera Wisły Kraków

To jest oczywiście tylko nasze zdanie, ale ciekawi jesteśmy co Wy o tym myślicie. Czy Wisła Kraków powinna zatrudnić zdolnego Polaka, trenera z zagranicy czy może trenera związanego z Wisłą Kraków czy wreszcie… nie powinna zwalniać Adriána Guľi. Odpowiadajcie i nie sugerujcie się naszymi przemyśleniami 😊