Michal Škvarka odchodzi, zagraniczny napastnik przychodzi
Po sparingu z GKS-em Jastrzębie Jerzy Brzęczek zapowiedział, że także Michal Škvarka opuści Wisłę Kraków.
Kibice Wisły Kraków liczyli na to, że na dwa tygodnie przed startem Fortuna I Ligi zobaczą skład zbliżony do optymalnego. Tak się jednak nie stało. Luis Fernández, Michał Żyro, Konrad Gruszkowski i Dawid Szot byli oszczędzani przez trenera po wytężonych treningach. Vullnet Basha dopiero dziś przyjeżdża do Krakowa z Grecji. Od poniedziałku będzie trenował z zespołem. Joseph Colley trenuje indywidualnie już z piłką i zapewne w przyszłym tygodniu dołączy do drużyny. Momo Cissé na razie nie jest w pełni zdrowy. Niewykluczone że wypożyczenie ze Stuttgartu zostanie przedłużone.
– Z Michalem Škvarką jesteśmy na etapie dogadywania się, bo chcemy zakończyć współpracę – mówi Jerzy Brzęczek. – Oczywiście ma ważny kontrakt, więc trwają rozmowy z nim oraz z jego przedstawicielami.
Trener Jerzy Brzęczek przybliżył też sytuację z transferem napastnika.
– To jest gorący temat i bardzo ważna dla nas pozycja. Jest jeden napastnik, którego bardzo chcę i prowadzimy z nim rozmowy od paru ładnych miesięcy, bo zaczęliśmy kiedy jeszcze byliśmy w Ekstraklasie. Mam nadzieje, że zakończy się to pozytywnie. Sytuacja wygląda tak, że zawodnik ma ważny kontrakt w swoim klubie, ale jest to piłkarz, który pasowałby do naszej filozofii gry i mnie osobiście – mówi Jerzy Brzęczek. – Temat jest oczywiście złożony, ale zawodnik i jego agent wiedzą jakie jest nasze stanowisko. Mam nadzieję, że będzie pozytywne zakończenie. Nie jest to Polak.
Poza tym może dojść jeszcze do jakiegoś transferu zawodnika ofensywnego, ale to już raczej pod koniec okienka, gdy nadarzy się okazja.
Wisła Kraków wygrała sparing z GKS-em Jastrzębie 3-0. Bramki strzelali Piotr Starzyński (dwie) i Enis Fazlagić. To było już trzecie zwycięstwo z rzędu Białej Gwiazdy w meczach poprzedzających start Fortuna I Ligi. Kolejne zadanie będzie trudniejsze. Wisła Kraków zmierzy się bowiem z Hapoelem Beer Szewa (już 6 lipca).
.
