Stefan Savić fot. Krzysztof Porębski

Momo Cissé jednak ma siłę biegać

Dlaczego Momo Cissé nie zagrał w meczu ze Stalą Mielec? Oto jest pytanie.

Momo Cissé to jeden z najlepszych piłkarzy w meczu z Górnikiem Łęczna. Pierwsze 30 minut w jego wykonaniu były naprawdę znakomite. Szkoda, że swoich popisów nie poparł golem, tudzież asystą. Oto nasze oceny piłkarzy Wisły Kraków w spotkaniu z Górnikiem Łęczna.

2,5 – Jan Kliment

Czeski napastnik tym razem dostał tylko 30 minut. Stracił w tym czasie 8 piłek i 4 (słownie cztery) razy celnie podawał.

2,5 – Michal Škvarka

Słowak wszedł pod koniec meczu. Z pewnością nie miało to pozytywnego wpływu na grę Wisły Kraków.

3 – Mateusz Młyński

Najlepszym komentarzem do występu Mateusza Młyńskiego była sytuacja w 30 minucie, gdy młody Wiślak najpierw potknął się o własne nogi, potem źle podał a na koniec sfaulował przeciwnika. Trudno się dziwić, że trener zdjął go w przerwie.

3,5 – Zdeněk Ondrášek

Zdeněk Ondrášek starł się i walczył, ale za wiele z tego nie wynikało. Napisaliśmy to wczoraj i powtórzymy dzisiaj: Bez napastnika, który potrafi strzelać gole Wisła Kraków będzie miała problemy z utrzymaniem się w Ekstraklasie.

3,5 – Luis Fernández

Luis Fernández to dla nas największe rozczarowanie w meczu z Górnikiem Łęczna. Niestety Hiszpan jest w bardzo złej dyspozycji fizycznej. 7 celnych podań w ciągu 34 minut gry nie wystawia mu najlepszego świadectwa. Biorąc pod uwagę, że przerwa miedzy Górnikiem Łęczna a Legią Warszawa to tylko trzy dni, nie mamy co liczyć na świetną formę naszego pomocnika w stolicy.

4,5 – Konrad Gruszkowski

Wisła Kraków nie straciła bramki, więc generalnie gra obronna zasługuje na pochwały. Zabrakło nam trochę Konrada Gruszkowskiego w akcjach ofensywnych.

4,5 – Matěj Hanousek

Ewidentnie konkurencja dobrze podziałała na Matěja Hanouska. W obronie przyzwoicie a i w ofensywie miał kilka ciekawych zagrań. Liczymy jednak na to, że Sebastian Ring będzie mógł grać już w kolejnym meczu (żona jest w szpitalu i opiekował się dzieckiem).

5 – Gieorgij Żukow

Kazach zagrał tylko 11 minut, ale w tym czasie podawał 9 razy i to 9 razy celnie. Zaliczył jednym słowem dwa celne podania więcej niż Luis Fernández, który grał 34 minuty. Nie mamy nic przeciwko żeby wrócił Gieorgij Żukow z czasów jego początków w Wiśle Kraków.

5 – Stefan Savić

Stefan Savić zagrał znakomite spotkanie do… pola karnego. W polu karnym Stefan Savić niestety grać nie potrafi, a szkoda bo byłby gwiazdą nie tylko Wisły Kraków, ale całej Ekstraklasy.

5,5 – Dor Hugi

Kolejny trener uważa że Mateusz Młyński bardziej zasługuje na pierwszy skład. My z uporem maniaka uważamy, że Dor Hugi powinien grać od początku. Oto liczby.

Dor Hugi: strzały: 3, celne: 1, podania: 31, celnych 20, podania kluczowe: 2
Mateusz Młyński: strzały: 2, celne: 0, podania: 10, celnych 7, podania kluczowe: 0

5,5 – Enis Fazlagić

Enis Fazlagić kolejny mecz biega najwięcej w Wiśle Kraków (11,84 km) . Im więcej Macedończyk będzie grał tym więcej będziemy mieli z niego pożytku. Z czasem powinien brać na siebie więcej obowiązków ofensywnych.

6 – Nikola Kuveljić

Był to chyba najlepszy mecz Nikoli Kuveljicia w Wiśle Kraków. Jakże piękną asystę by zaliczył gdyby Momo Cissé strzelił bramkę w 3 minucie spotkania. Ciągle powątpiewamy w możliwości Serba, ale jak zagra takich meczów 10 z rzędu to może przestaniemy powątpiewać.

6 – Mikołaj Biegański

Mikołaj Biegański nie był najlepszym piłkarzem Wisły Kraków w meczu z Górnikiem Łęczna i to jest znakomita wiadomość. Oznacza to po prostu, że nie musiał bronić zbyt wielu strzałów, bo obrona do nich nie dopuszczała.

6,5 – Momo Cissé

Okazuje się jednak, że Momo Cissé potrafi biegać i robi to całkiem szybko. Rekord meczu z Górnikiem Łęczna należy własnie do niego z prędkością 33,47 km/h. 19-latek pokazał nie tylko, że jest szybki, ale też błyskotliwy. Jeśli dołoży do tego jeszcze skuteczność będziemy mieli z niego przez te półtora roku sporo radości.

6,5 – Michal Frydrych

Nasz najlepszy strzelec zagrał bardzo przyzwoite zawody. Z piłkarzy którzy zagrali cały mecz miał najwyższy procent celności podań (93). Zaliczył też najwięcej odbiorów (14). Jeśli duet Frydrych-Colley będzie zdrowy nie musimy się martwić o obronę.

7 – Joseph Colley

Kolejny udany mecz Josepha Colleya. Szwedzki obrońca pilnował w tym meczu Bartosza Śpiączkę. Najlepszy napastnik Górnika Łęczna oddał w całym meczu jeden strzał a stracił piłkę 15 razy. Górnik Łęczna nie stworzył wielkiego zagrożenia z akcji, co jest między innymi zasługą naszego środkowego obrońcy.

Dane liczbowe pochodzą z oficjalnych statystyk dostarczanych przez Ekstraklasę S.A.

Czytaj też Wiślaku

Wiślackie Newsy
Alon Turgeman fot. Wisła Kraków
Przegląd PrasyTransferyWiślackie Newsy
Wiślackie Krótkie Wiadomości fot. wislazkrakowa.pl
Zapisz się
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments