Nasz skład na mecz Wisły Kraków z Wisłą Płock
Wszystko jest w nogach i głowach piłkarzy Wisły Kraków. Po 57 dniach zawodnicy Białej Gwiazdy mogą opuścić strefę spadkową.
Zagłębie Lubin, Śląsk Wrocław, Warta Poznań i Jagiellonia Białystok, czyli drużyny, które Wisła Kraków ciągle ma szansę wyprzedzić w tabeli solidarnie przegrały swoje mecze w 30. kolejce Ekstraklasy. Do kompletu brakuje jeszcze porażki Stali Mielec, która gra dziś o 12.30 z Lechem Poznań. Jakakolwiek zdobycz punktowa piłkarzy z Mielca w tym meczu byłaby sensacją. Nas jednak najbardziej interesuje Zagłębie Lubin, bo to jedyna drużna, którą możemy wyprzedzić w tabeli już w poniedziałek 25 kwietnia. Wystarczy wygrać z Wisłą Płock.
Wisła Płock jest bardzo bezkompromisowa. Jak do tej pory ekipa Pavola Staňo zanotowała tylko 3 remisy. 13 meczów wygrała i 13 meczów przegrała. Pocieszające dla kibiców Wisły Kraków są wyniki na wyjazdach: 10 porażek, 2 remisy, 3 zwycięstwa.
Spis treści wiślackiej opowieści
Wisła Płock bez czterech Damianów
– Ze względu na kartki poza kadrą jest Anton Krywociuk – mówi Pavol Staňo dla strony www.wisla-plock.pl – Obawiam się, że Rafał Wolski nadal nie jest w dyspozycji do gry. Niestety podobnie może być z Damianem Zbozieniem. Co więcej, wygląda też na to, że problemy są również w przypadku Damiana Warchoła, Damiana Rasaka i Damiana Michalskiego. Przy ich aktualnej dyspozycji też musimy postawić duży znak zapytania. Pozostali zawodnicy są gotowi.
Niezależnie od osłabień drużyny przyjezdnej Wisła Kraków musi zagrać na najwyższym poziomie by zwyciężyć w poniedziałkowym meczu. Niestety do kontuzjowanych wcześniej zawodników dołączył Piotr Starzyński. Młody Wiślak zagrał w derbach z Cracovią w Centralnej Lidze Juniorów. Wiślacy wygrali mecz 3-0, Piotr Starzyński strzelił pierwszą bramkę, ale nabawił się też kontuzji. Skrzydłowy ma pękniętą kość śródstopia. Na szczęście operacja nie będzie konieczna, zostanie zastosowane leczenie zachowawcze.
W obronie może dojść do katastrofy
Nadal nieobecny jest Joseph Colley. Szwedzki piłkarz jest coraz bliżej powrotu, ale trener Jerzy Brzęczek nie był w stanie zadeklarować, że nasz obrońca zagra już w meczu z Cracovią. Dodatkowym problemem jest zagrożenie kartkami Michala Frydrycha, Macieja Sadloka i Konrada Gruszkowskiego. Przy ekstremalnym pechu może się okazać, że w meczu z Cracovią obronę trzeba będzie konstruować z pomocą Serafina Szoty, Sebastiana Ringa, Matěja Hanouska i defensywnego pomocnika.
Trenują już z drużyną Patryk Plewka i Mateusz Młyński, ale raczej wątpliwe by zagrali z Wisłą Płock. Ciągle leczą się Jakub Błaszczykowski i Alan Uryga.
Powrót Enisa Macedońskiego
Naszym zdaniem nie ma co kombinować ze składem. Pierwsze 20 minut meczu ze Śląskiem Wrocław pokazało, że Wisła Kraków może grać pięknie i skutecznie. Zadaniem trenera jest sprawić by Wisła Kraków grała tak dłużej niż 20 minut. W tej sytuacji jedyną zmianą w wyjściowej jedenastce jest powrót po kartkowej przerwie Enisa Fazlagicia.
Nasz skład Wisły Kraków na mecz z Wisła Płock prezentuje się więc następująco:
Paweł Kieszek – Konrad Gruszkowski (M), Maciej Sadlok (K), Michal Frydrych, Matěj Hanousek – Enis Fazlagić, Marko Poletanović, Stefan Savić, Elvis Manu, Giorgi Citaiszwili – Luis Fernández.
Gdzie oglądać mecz Wisły Kraków z Wisłą Płock?
Mecz Wisły Kraków z Wisłą Płock 25 kwietnia 2022 roku można obejrzeć w Canal + Sport. Wstęp do meczu rozpoczyna się o godzinie 18.40.
Poza Polską można mecz Wisły Kraków z Wisłą Płock obejrzeć także na Ekstraklasa.tv.
Tabela postępu pochodzi z serwisu transfermarkt.pl.