Wiślackie Newsy
Pięć pozytywów ze sparingu Wisły Kraków z Puszczą Niepołomice
Jerzy Brzęczek w sparingu z Puszczą Niepołomice dał zagrać piłkarzom, którzy ostatnio nie wychodzili w pierwszym składzie.
Nasze pięć pozytywów piszemy na postawie relacji z Twittera więc wybaczcie nam jak napiszemy jakaś głupotę 😊.
- Alan Uryga zagrał pierwszy mecz od wielu tygodni i na dodatek pełne 90 minut. Wygląda więc na to, że nie zobaczymy już Macieja Sadloka na środku obrony, nawet w przypadku kartek dla Michala Frydrycha czy Josepha Colleya. To jest wielki pozytyw.
- 5-0 to jest naprawdę przyjemny wynik, nawet w sparingu i z drużyną I-ligową. Przypomnijmy, że nie tak dawno nie potrafiliśmy wygrać z ekipą z III ligi.
- Jan Kliment strzelił bramkę!!! Zaznaczmy: nie była to bramka przypadkowa, ani po rykoszecie, lecz po ładnej akcji Czecha.
- Elvis Manu strzelił swoją pierwszą bramkę dla Wisły Kraków – teraz pora na gola Holendra w meczu ligowym.
- Mateusz Młyński i Michal Škvarka – piłkarze mocno krytykowani – zaliczyli po asyście, może jest to zwiastunem lepszych dni dla Polaka i Słowaka.
Forza Wisła! Nie mamy nic przeciwko by powtórzyć ten wynik w meczu z Piastem Gliwice.