Powrót króla Alana i księcia Piotra

Dobrze, że trener Adrián Guľa nie słyszał tego co myśleliśmy o grze Wisły Kraków w pierwszej części spotkania z Górnikiem Zabrze. Na szczęście w drugiej dopisało nam szczęście.

W meczach z Pogonią Szczecin i Piastem Gliwice graliśmy nie najlepiej i trochę mieliśmy pecha. W spotkaniu z Górnikiem mieliśmy momenty bardzo słabe, ale szczęśliwy rykoszet zapewnił nam zwycięstwo. – Piłka jest okrutna – powiedział Jan Urban po meczu. Jak jest okrutna dla przeciwnika nie mamy nic przeciwko.

W zapowiedzi do meczu z Górnikiem Zabrze nawet nie uwzględniliśmy Alana Urygi sądząc, że trener będzie go wpuszczał stopniowo. Tymczasem nasz stoper zagrał całe spotkanie i to całkiem udane spotkanie. Niedużo brakowało by było to wejście smoka gdyby w 16 minucie udało mu się trafić w bramkę.

Równie udany powrót zaliczył Piotr Starzyński. Ostatnio najmłodszy Wiślak grał ogony i raczej nie przekonywał. W meczu z Górnikiem zobaczyliśmy znowu przebojowego groźnego chłopaka, który może odmieniać losy meczu. Ewidentnie dobry mecz reprezentacji z Maltą wpłynął bardzo pozytywnie na naszego skrzydłowego.

Oceny piłkarzy Wisły Kraków w spotkaniu z Górnikiem Zabrze

Oto nasze oceny piłkarzy Wisły Kraków w spotkaniu z Górnikiem Zabrze z 16 października 2021 roku:

Piotr Starzyński – 7

Jak już wspomnieliśmy bardzo udany powrót Piotra Starzyńskiego. Kilka zagrań naszego młodzieżowca to naprawdę był już wysoki poziom. Dodajmy, że nasz 17-latek naprawdę nie miał łatwego życia, bo sędzia Bartosz Frankowski postanowił reagować gwizdkiem tylko po złamaniu nogi, w innych sytuacjach pozwalał grać, więc Piotr Starzyński był niemiłosiernie poniewierany (a mimo to udało mu się zaliczyć 3 podania kluczowe).

Alan Uryga – 7

Powrót Króla jako się rzekło. Jeśli tylko Alanowi będzie dopisywało zdrowie, nam będzie dopisywał dobry nastrój, a Wisła będzie dopisywać po trzy punkty. Naprawdę dobra wiadomość dla całego obozu Wisły Kraków.

Michal Frydrych – 7

Jeśli grasz po raz pierwszy w Wiśle Kraków na pozycji defensywnego pomocnika, drużyna wygrywa nie tracąc bramki, a Ty jesteś autorem jedynego gola to raczej dostaniesz dobrą ocenę. Czy to jest optymalna pozycja dla Michala Frydrycha? Raczej nie, ale to nie czas na tego typu rozważania.

Maciej Sadlok – 6,5

Maciej Sadlok zagrał znakomitą piłkę do Piotra Starzyńskiego, który trochę się zakiwał i podał niedokładnie do Felicio Browna Forbesa, ale ostatecznie to właśnie po tej akcji padła bramka. Było to jedyne kluczowe podanie Macieja Sadloka, które zadecydowało o naszym zwycięstwie. Dobry mecz naszego kapitana.

Mikołaj Biegański – 6,5

Pierwszy mecz o punkty Mikołaja Biegańskiego bez straty gola. Nasz młody bramkarz wybronił wszystko co trzeba a przy okazji miał trochę szczęścia, gdy mistrz świata nie trafił w bramkę z trzech metrów. Mecz ze Śląskiem na pewno rozpocznie od 1. minuty.

Serafin Szota – 6

Bardzo nam zaimponował Serafin Szota w 27. minucie gdy ze stoickim spokojem wybił piłkę niemal z linii bramkowej. Kolejny udany mecz naszego młodego obrońcy, szczególnie, że musiał grać nieco inaczej niż zwykle przez zmianę ustawienia formacji obronnej.

Matěj Hanousek – 6

Gdyby nasz obrońca był bardziej kreatywny w ofensywie grałby może nie w Chelsea, ale w na przykład w FC Brugge. Nie jest więc gra u nas i to dobrze, bo należy do piłkarzy, którzy nigdy się nie meczą.

Dawid Szot – 5,5

Dawid Szot nie jest co prawda cudotwórcą, ale Wisła ewidentnie zaczęła grać lepiej po tym jak zastąpił na boisku Mateusza Młyńskiego. Zaliczył nawet dwa strzały, w tym jeden w kosmos.

Gieorgij Żukow – 5,5

Trener Adrián Guľa postanowił posadzić na ławce Yawa Yeboaha, bo było wiadomo, że ten będzie ledwie żywy po tym jak spędził w samolocie 24 godziny. Gieorgija Żukowa nie miał jak posadzić na ławce po tym jak się zrobił nam szpital na środku pomocy. Jak Kazach wróci do formy będziemy mieli z niego pożytek – oby już w meczu ze Śląskiem Wrocław.

Mateusz Młyński – 5

Mateusz Młyński najlepiej czuje się w ofensywie, w grze kombinacyjnej, gdy może dryblować i podawać na jeden kontakt. Obrona to nie jest jego żywioł. Może powinien grać na środku pomocy?

Na osobny akapit zasługuje zachowanie sędziego Bartosza Frankowskiego z 37 minucie. Jeśli taki faul jakiego dopuścił się Erik Janža nie zasługuje na żółta kartkę, to doprawdy nie wiemy, co trzeba zrobić by tę kartkę dostać. Mateusz Młyński dryblingiem mija zawodnika Górnika, piłka jest poza jego zasięgiem, więc ten kolanem trafia z całej siły w kolano przeciwnika powodując jego uraz. Mamy nadzieję, że kontuzja młodego Wiślaka nie okaże się groźna.

Felicio Brown Forbes – 5

Słaby to był mecz Felicio Browna Forbesa. No niestety jak napastnik w ciągu 71 minut oddaje dwa strzały w tym żadnego celnego, to chwalić go nie będziemy.

Michal Škvarka – 4,5

Gdy pisaliśmy oceny, Michal Škvarka kompletnie wyleciał nam z pamięci. Nie jest to najlepsze świadectwo dla środkowego ofensywnego pomocnika. Czekamy na bramki i asysty panie Michale.

Jan Kliment – 4,5

Ze statystyk Ekstraklasy wynika, że Jan Kliment przez 25 minut na boisku nie oddał ani jednego strzału. Nie jest to prawda, bo jeden oddał, co prawda z ostrego kąta i niecelny, ale jednak był to strzał. Jeśli Jan Kliment nie chce zostać następcą Rafała Boguskiego jako kozioł ofiarny kibiców Wisły Kraków powinien zacząć strzelać bramki.

Poniżej oceny z WisłaPortal.pl.

Piotr Starzyński	7.33
Mikołaj Biegański	7.13
Alan Uryga	7.01
Michal Frydrych	6.93
Maciej Sadlok	6.39
Gieorgij Żukow	6.07
Serafin Szota	6.05
Matěj Hanousek	5.94
Dawid Szot	5.50
Felicio Brown Forbes	4.86
Mateusz Młyński	4.82
Michal Škvarka	4.78
Jan Kliment	4.65