Zupełnie nam nie żal Jeana Carlosa
Jean Carlos podpisał kontrakt na dwa lata z Pogonią Szczecin. Dla Wisły Kraków to jest… dobra wiadomość.
Jean Carlos przychodził do Krakowa jako piłkarz, który kiedyś otarł się o Real Madryt. Wiązaliśmy z nim spore nadzieje, ale, powiedzmy sobie szczerze, piłkarz tych nadziei nie spełnił.
Jean Carlos jest bowiem piłkarzem przyzwoitym, aż tyle i tylko tyle. Jean Carlos nigdy nie będzie zawodnikiem pokroju Maora Meliksona, który potrafił zagrać coś absolutnie niekonwencjonalnego w ofensywie. Jean Carlos nie będzie też nigdy Mauro Cantoro czy Radkiem Sobolewskim, nie będzie zapieprzał przez 90 minut i walczył do upadłego o każdą piłkę. Jean Carlos nie przyspieszy też tak jak Andrzej Niedzielan czy Paweł Brożek w najlepszych czasach. Jean Carlos jest bowiem innym piłkarzem. Jean Carlos jest piłkarzem przyzwoitym, tacy też grają w piłkę, ale jeśli Wisła ma być wielka (a ma być) nie możemy żałować, że taki piłkarz z Wisły odchodzi, więc nie żałujemy.
Dla przypomnienia Jean Carlos strzelił w tym sezonie w Wiśle Kraków 3 bramki w tym jedną z karnego. Te dwie pozostałe padły w meczach z Pogonią Szczecin i Lechią Gdańsk. Pierwszy z tych meczów zremisowaliśmy po golu Portowców w 94 minucie. Drugi przegraliśmy.
Lepsze wyniki od Jeana Carlosa, który anonsowany był jako napastnik/pomocnik ma… stoper, który nazywa się się Alan Uryga. Nowy, stary Wiślak (w sumie cały czas był Wiślakiem, tylko od 2017 z Płocka) strzelił w tym sezonie pięć bramek. To naprawdę znakomity ruch szefów Wisły, bo dostajemy stabilnego, pewnego stopera na dodatek strzelającego kilka bramek w sezonie.
Więc nie, nie żałujemy.
Nie zmienia to oczywiście tego, że życzymy Brazylijczykowi w Pogoni jak najlepiej. Niekoniecznie w meczach z Wisłą Kraków.
❗️Jean Carlos Silva Rocha piłkarzem Pogoni Szczecin! 🆕
— Pogoń Szczecin (@PogonSzczecin) May 19, 2021
Zawodnik związał się z klubem dwuletnim kontraktem z opcją przedłużenia o kolejny rok.
Zamiast grał w piłkę powinien stratować w Love Island.